– Co u licha?
– Nie śpi.
– Co u licha?
– Nie śpi.
– To bardzo ciekawe, co pani mówi.
– Ale ja jeszcze nic nie powiedziałam.
*
– Blisko, coraz bliżej.
– Bliżej do końca niż do początku.
– Powiedz mi, prawda, że to prawda?
*
– Ej ty, ruhasz się?
– Jak ty dziwnie mówisz! „Ruchasz się” przez samo „h”?
– Nie, w dupę.
*
– Idziecie?
– Nie no, pierwsze spotkanie to chciałbym tak intelektualnie, no i wtedy ewentualnie.
Alkohol niewątpliwie zniszczył Audenowi zdrowie, ale powiedziałby pewnie, jak Churchill, że więcej mu w życiu dał niż zabrał. Jest uważany za największego poetę angielskiego XX wieku.
[Marcin Król, tutaj]
*
W relacjach z dziećmi wychowawców sztokholmskiej Egalii mają zakaz stosowania zaimków osobowych „on” i „ona”. Dopuszczalny jest zaimek rodzaju nijakiego „ono”, zapożyczony ze slangu lokalnych homoseksualistów i feministek. Jak przekonuje dyrekcja Egalii, za pomocą takiego eksperymentu przedszkole chce uwolnić dzieci od „genderowskich stereotypów”.
[Gazeta Prawna, źródło]
*
Gigantyczne akwarium pękło, wylewając na nich wodę pełną ryb, w tym rekinów i żółwi.
[tvn24]
*
W dzisiejszych czasach twarz i uśmiech to wizytówka człowieka. Ludzi fascynują lśniące, białe zęby. Piękny uśmiech to oznaka zdrowia, siły, szczęścia, spełnienia. Wielu pacjentów zgłasza się z problemem żółtych zębów. Każdego dnia przeżywają wstyd, niepewność społeczną, boją się wyjść do ludzi i spontanicznie śmiać. Wielokrotnie dostajemy informacje, że ich życie się zmienia, gdy zadbają o swoje uzębienie.
[reklama, źródło]
*
Film ukazuje precedens niepohamowanych schadzek średniej klasy dziewczyny z Francji. Goszcząc w hotelach, parkach i na cmentarzach, popada w prostytucję, poznając cierpkie niuanse burdelu i swój finał „wybawienia”.
[źródło]
*
To starożytne miasto pełne jest cieni odległej przeszłości rzucanych przez ogromne budowle. […] O jedzeniu rozmawiałam z właścicielem, który robi wrażenie człowieka bezwzględnie oddanego serom.
Magda Gessler, „Newsweek” 8/2014
*
– Darek Foks znany jest też z nietypowej definicji prozy i poezji – przypomina dr Adam Poprawa. – Proza jest wtedy, gdy z lewej i z prawej jest równo, poezja – gdy z lewej równo, a z prawej poszarpane – śmieje się juror.
[źródło]
– To jest warunek konieczny: wymaga zdania.
– No to masz zdanie: to jest konieczne.
– Patrzę bacznie, więc jest szansa, że się nauczę. Ale spokojnie, mamy czas.
– Czas jest.
– Akcentujesz czas? Czego więc nie ma?
– J e s t, nie: m a m y … Czasu się nie da mieć.
– No, no, jesteś w świetnej formie!
– Beznadziejnej … Ale to przez ten czas… Chyba nie ma niczego, czego można by nie mieć bardziej niż czasu.
Gdy Mmm mieszkał jeszcze u rodziców ze swoją suczką, miał pewien kłopot – zaloty mieszkającego pod jednym dachem psa, który się z nią był rozmnożył, i to więcej niż raz. Nie chciano więcej szczeniąt, głównie w trosce o zdrowie owej suczki. Nabył więc drogą kupna specyfik niwelujący nęcące wonie wydzielane przez suki o następującej nazwie:
DYSTANS – DEZODORANT DLA SUK
Od tej pory nie jestem w stanie nie pomysleć o tym, ilekroć słyszę słowo „dystans”.
——————————————————————————-
Oo, znalazłem to właśnie na necie: